O pokonywaniu trudności w zasypianiu, czyli ile snu potrzebuje nasze dziecko?

Niejeden rodzic zastawia się czy wszyscy tak mają?  Pobudki noce, wędrówki do rodziców łóżka czy długi czas usypiania. Około 30% procent małych dzieci ma trudności z zasypianiem i snem jak wskazuje American Academy of Sleep Medicine.

Sen to jeden z najważniejszych procesów zachodzących w naszym organizmie. Podczas snu organizm regeneruje się i odpoczywa, a mózg przetwarza informacje zebrane w ciągu dnia. Odpowiednia ilość snu ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i funkcjonowanie w codziennym życiu. Szczególnie jeśli chodzi o najmłodszych – oni potrzebują więcej snu, gdyż ich organizmy cały czas się rozwijają i potrzebują odpowiedniego odpoczynku, aby móc poradzić sobie z dużą dawką bodźców i informacji przetwarzanych każdego dnia.

Jakie są dzienne zalecenia ilości snu dziecka?

Normy normami, każdy jest inny i może mieć indywidualny biorytm. Natomiast najważniejsze jest, czy dziecku taka ilość snu wystarcza! Jak się tego dowiedzieć?

Tu trzeba zastanowić się czy dziecko wstaje wypoczęte, zadowolone, budzi się samo czy trzeba je budzić, czy w ciągu dnia chętnie je posiłki, bawi się, jest w dobrym humorze?

Jeśli tak, ilość snu w ciągu doby, najwyraźniej mu wystarcza.

Jeśli dziecko w ciągu dnia wydaje się senne lub przemęczone albo jest rozdrażnione, dużo płacze, złości się – w tym przypadku najprawdopodobniej ilość snu jest dla dziecka niewystarczająca.

Najczęstsze zaburzenia snu obejmują trudności w zasypianiu oraz częste lub przedłużające się wybudzenia nocne, a także wczesne wstawanie.

Zbyt krótki sen lub ciągłe wybudzanie się wpływają negatywnie na zachowanie się dziecka w ciągu dnia, a także na relację matka-dziecko, ojciec – dziecko. Przemęczony niewyspany rodzic ma bowiem dużo mniej cierpliwości do dziecka, a niewyspane dziecko jest jeszcze bardziej nieznośne niż zazwyczaj.

Jak pomóc dziecku  w przypadku zaburzeń snu?

Przede wszystkim trzeba się zastanowić, czy nie ma problemów medycznych, powodujących zaburzenia snu.

Warto sprawdzić poniższe możliwe przyczyny :

  • zakażenia pasożytnicze i grzybiczne
  • anemię lub niedobór żelaza
  • alergię pokarmowe i wziewne
  • refluks żołądkowo-przełykowy
  • przerost migdałka gardłowego
  • toksyny w organizmie
  • zakażenia układu moczowego
  • stres (np. kłótnia rodziców, zmiana przedszkola, przeprowadzka, itp.)

W przypadku potwierdzenia się którejkolwiek z przyczyn należy podjąć leczenie, gdyż zaburzona homeostaza organizmu znacząco wpływa na trudności w zasypianiu i przesypianiu nocy.

Najważniejsze to zastanowić się od kiedy występują trudności w zasypianiu i zaburzenia  snu. A także co im towarzyszy np. nocne koszmary, zgrzytanie zębami, wędrowanie po łóżku (duża ilość ruchów), moczenie nocne, potrzeba picia w nocy, dążenie do spania z rodzicem.

Czy problemy pojawiają się od urodzenia, czy też wystąpiły później?

Czy można powiązać ich początek z jakąś zmianą w otoczeniu dziecka?

Pamiętajmy, że stres ma ogromny wpływ na stan psychiczny dziecka, a odczuwane, tłumione i niewyrażone emocje będą objawiać się w ciele. Przykładowo stres (pójście do przedszkola, żłobka, pojawienie się młodszego rodzeństwa), bóle brzucha (pojawienie się biegunki lub zaparć, gorszego apetytu – mogą być objawami zakażeń pasożytniczych i grzybicy układu pokarmowego), alergia (pokarmowe, wziewne). Kolejnymi przyczynami problemów ze snem może być oczywiście ząbkowanie, lęk separacyjny, lęki nocne, a także, o czym mało kto wie – zbyt wysoka temperatura w mieszkaniu. Problemy ze snem w zbyt wysokiej temperaturze otoczenia mają wszyscy zarówno dzieci jak i dorośli oraz dzieci z alergią. Warto na próbę obniżyć temperaturę w mieszkaniu w nocy do 18 stopni.

Jednym z ważniejszych aspektów jest ograniczenie silnej stymulacji wzrokowej wieczorem u naszych dzieci – czyli oglądania bajek. Treści tu nie mają znaczenia, albo dziecko się czegoś nauczy, albo przestraszy, ale ważne jest to, że tak silny bodziec wzrokowy jak niebieskie światło emitowane przez monitory świetlne dostarczane do mózgu dziecka wieczorem zaburza procesy biochemiczne w organizmie wpływając na melatoninę która jest występującym naturalnie w organizmie człowieka neurohormonem, produkowanym w ośrodkowym układzie nerwowym przez szyszynkę. Hormon ten odgrywa ważną rolę w regulacji biologicznego rytmu okołodobowego. Melatonina reguluje godziny snu i czuwania w ciągu doby. To bardzo ważne aby dzieci nie oglądały bajek na telefonach, tabletach, telewizji tuż przed snem . Zalecany odstęp między oglądaniem a zasypianiem  to 3 h. Postaraj się też uporządkować plan Waszego dnia. Stabilizacja i przewidywalność zapewnią maluchowi – bardzo ważne dla odpowiedniego odpoczynku – poczucie bezpieczeństwa.

Przyczyny biologiczne i emocjonalne trudności w zasypianiu mogą się na siebie nakładać jak warstwy, pamiętaj aby uwzględniać wszystkie aspekty.

Co to oznacza gdy dziecko budzi się regularnie o tej samej porze w nocy ?

Czy słyszeliście o zegarze obiegu energii w meridianach? Wg mającej wiele tysięcy lat medycyny chińskiej wyznacza on wzmożoną aktywność organów w ciągu doby i tak jeśli dziecko budzi się zazwyczaj między 1 a 3  w nocy oznacza to, że wątroba wymaga wsparcia gdyż nie daje rady poradzić sobie ze swoją pracą. Budzi śpiącego aby się troszkę poruszał być może poprawią się przepływy, a ona upora się z trudnościami czyli np. zbyt ciężkostrawnym jedzeniem, toksynami w organizmie jest wówczas odpowiedzialna za oczyszczanie wątroby i krwi, odpoczynek i regenerację. Zapoznaj się z ikonografiką poniżej i zobacz co się dzieje w ciele.

Czy Szumisie, włączanie dźwięku suszarki robią dobrze naszym dzieciom przy zasypianiu ?

Owszem włączenie dźwięku suszarki czy zastosowanie misia usypiacza doskonale poprawia jakość snu malucha. Jednak jest to efekt czasowy – Biały szum, różowy szum wprowadza nasze maleństwo w stan relaksu, bo przypomina dźwięki jakie mózg dziecka odbierał w trakcie bycia w łonie matki. Takie, które odczytuje jako poczucie bezpieczeństwa.

Jednak czy stosowanie takiej stymulacji jest wskazane ??

Owszem dziecko zaśnie, jednak pamiętajmy, że jego mózg programuje się wówczas na usypianie w podobnych częstotliwościach i ten rodzaj stymulacji wpływa na zaburzenia przetwarzania słuchowego. Efektem mogą być trudności w koncentracji w późniejszym wieku, zaburzenia mowy, zaburzenia przetwarzania słuchowego, mylenie podobnie brzmiących liter, usypianie w trakcie jazdy autem, przysypianie na lekcjach, jeśli tylko oświetlenie szkolne będzie generować podobną częstotliwość, co często się zdarza.

Kiedy uczyć dziecko samodzielnego zasypiania? 

To pytanie ma tysiące odpowiedzi, a najlepsza to: to zależy 😊

Zależy od gotowości rodziców i dziecka. Czasem rodzice są gotowi w pierwszym roku życia czasem później, niezmiernie ważne jest to, abyśmy pamiętali , że nauka zasypiania jest jedną z nauk samodzielności. Rodzice często pamiętają aby podejmować z dzieckiem naukę samodzielnego jedzenia, treningu czystości (nocnikowania), ubierania, mycia i całkiem zapominają, że umiejętność samodzielnego zasypiania też jest do nauczenia.  Dziecko, które samodzielnie zasypia buduje swoje poczucie bezpieczeństwa, granice.

Czasem kwestia snu dziecka dzieli rodziców np. tata śpi na kanapie, mama z dziećmi lub dziecko śpi w łóżku z rodzicami. Pamiętajcie o waszym celu – jeśli chcecie, aby dziecko potrafiło w przyszłości przyjść do salonu dać wam buziaka i samodzielnie udać się do swego pokoju spać, najpierw musimy wyjść mu z łóżka by miało taką możliwość. Tu najważniejsza jest spójność wychowawcza rodziców co do wyznaczanych zasad i granic w domu oraz obopólne wsparcie przy kładzeniu pociech spać.

Jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania ?

Maluchy uczymy regularności  ważne jest, aby spać codziennie o tej samej porze i mieć stały rytm snu i czuwania. Należy pamiętać o lekkiej i pożywnej kolacji  i zadbać o to, aby kolacja nie odbywała się tuż przed snem. Odpowiednie otoczenie – sen i zasypianie powinno odbywać się w spokojnym domu, w zaciemnionym, cichym i nie przegrzanym pomieszczeniu. Dobrze jeśli pokój jest  przewietrzony przed snem. Często mała lampka nocna z przyciemnionym światłem bardzo wspiera rodziców– niektóre dzieci boją się ciemności, warto więc zadbać, o stworzenie odpowiedniej atmosfery snu w ich pokoju. Pomocne będą małe lampki nocne – wybór na rynku jest ogromny, może warto wybrać ją z dzieckiem. Ulubiona lampka z pewnością sprawi, że ciemny pokój wyda się bardziej przyjazny.

Jak to zrobić gdy dziecko jest większe i przyzwyczaiło się kłaść późno do łóżka lub spać z rodzicami?

  • Zmiany wprowadzaj stopniowo, uwzględniaj możliwości dziecka i własne, wasz plan musi być realny i do spełnienia, nie ma to być katorga i droga przez cierpienie. Najpierw jako rodzicu znajdź w sobie spokój, którym zarazisz dziecko. Jeśli będziesz miał poczucie niepewności lub wcale dziecka śpiącego w twoim łóżka nie chcesz nauczyć spać w swoim. Nie podejmuj wyzwania – bo okaże się wielkim fiaskiem.
  • naukę samodzielnego zasypiania zaplanuj w miarę możliwości na spokojniejszy okres w Waszym życiu
  • Przy maluchach jeżeli chcesz odstawić dziecko od piersi w nocy, zrób to stopniowo. Jedną z metod jest systematycznie coraz krótsze karmienie – ucinaj 2-3 minuty co kilka dni.
  • Zawsze należy zaplanować i ustalić zasady zasypiania czyli np. kolacja, toaleta wieczorna, przebieranie w piżamę, przytulanie i buziaki na dobranoc, czytanie bajki i samodzielne zaspanie.
  • Schemat zasypiania powinien być regularny, czyli staramy się nie odchodzić od zasad – ewentualnie możemy zmodyfikować kolejność, ale najważniejsze aby przytulanie – kontakt fizyczny z dzieckiem – był przed fazą zasypiania – wyciszania a nie w trakcie. Przytulamy, przykrywamy kocykiem, buziak w czółko i mówimy „śpij dobrze kochanie, kolorowych snów”.
  • Gdy dziecko zasypia nie kładziemy się z nim na łóżku, nie głaskamy po głowie, nie trzymamy za rękę – tą bliskość zapewniamy dziecku wcześniej. Ustalamy to w zasadach czas na „przytulasy, szaleństwa z rodzicem na łóżku” jest wcześniej.
  • Siadamy obok łóżka na tyle blisko by dziecko nas widziało i na tyle daleko by nas nie zaczepiało, nie łapało ręką.
  • Najłatwiej jest czytać bajkę , którą dziecko może wcześniej wybrać, czytamy i czekamy aż zaśnie, jeśli skończymy czytać a dziecko nie zasnęło , mówimy „ poczekam, aż zaśniesz i też pójdę spać do swego łóżka ” i czekamy w ciszy , bez kontaktu wzrokowego. Dziecko musi mieć świadomość że w pokoju pozostanie samodzielnie.
  • Gdy dziecko zaśnie wychodzimy z pokoju; może być również tak, że po wprowadzeniu zasady dziecko samo będzie domagało się , aby rodzic opuścił pokój wówczas rodzic wychodzi i nie upiera się nad siedzeniem w pokoju.
  • Jeśli dziecko budzi się w nocy , należy je odprowadzać do łóżka i powtarzać czynność zgodnie z ustalonymi zasadami , jeśli dziecko potrzebuje naszej obecności – czekamy, aż zaśnie i wówczas wracamy do swojego pokoju. Jesteśmy wsparciem dziecka .
  • Gdy dziecko przestanie budzić się w nocy i przychodzić oznacza to że, zbudowało już minimalny poziom poczucia bezpieczeństwa własnego, gdy wieczorne zasypianie będzie już przychodziło coraz szybciej, można wprowadzić kolejną zasadę czyli wychodzenie z pokoju.
  • Rozmawiamy z dzieckiem mówimy, że jest już duże, że doskonale daje sobie radę i ponieważ mamy dużo pracy jeszcze dzisiaj niech spróbuje zasnąć samo. Znowu powtarzamy schemat tylko modyfikujemy koniec: gdy dziecko przykryjemy i i powiemy dobranoc, wychodzimy z pokoju mówiąc: „Śpij dobrze, będę w drugim pokoju” – dajemy wówczas sygnał,  że zawsze może na nas liczyć, a jednocześnie, że wierzymy w możliwości dziecka.
  • Niektóre dzieci bez trudu przyporządkowują się do zasad zasypiania i od wprowadzenia zasypiają same, innym zajmuje to troszkę czasu – jednak konsekwencja działania zawsze przynosi pożądane skutki – i dziecko potrafi samodzielnie zasypiać, buduje swoje poczucie bezpieczeństwa i pewność siebie która przydaje się w różnych sytuacjach.
  • Czasem warto jest z dzieckiem ustalić tzw. „wyjątki” gdy dziecko zachoruje lub gdy wyjedziecie na wakacje, albo dzień piżamowca, gdy wszyscy śpicie razem rodzinnie w łóżku. Jednak tworząc zasady zasypiania w domu pamiętaj o słowie „wyjątek” tak, aby nie stało się to waszą codziennością.
  • Doceniamy każdy mały postęp, mniejszą ilość pobudek, szybsze zaśnięcie, i przede wszystkim fakt, że dziecko spało w swoim łóżku, pokoju i jesteśmy z tego bardzo dumni.

Pamiętajmy, że sen jest niezwykle istotny dla naszego zdrowia, samopoczucia i funkcjonowania organizmu. W trakcie snu zachodzą procesy regeneracji, konsolidacji pamięci, regulacji hormonalnej i odpornościowej, oczyszczania mózgu, a także odpoczynku dla układu sercowo-naczyniowego. Brak snu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, dlatego warto zadbać o jego odpowiednią ilość i jakość, aby móc w pełni sił funkcjonować każdego dnia.

 

Opracowanie: mgr Marzena Rusiłowicz – psychobiolog, psycholog dziecięcy, terapeuta integracji sensorycznej, neurorozwoju INPP, provider treningu słuchowego Johansena,

keyboard_arrow_up